[Info:WW] Ballada o dzikim zachodzie

Potwierdzają to setne przykłady,
Że westerny wciąż jeszcze są w modzie.

Wysłuchajcie więc, proszę, ballady,
O tak zwanym najdzikszym zachodzie.

Miasto było tam, jakich tysiące,
Wokół preria i skały naprzeciw.

Jak gdzie indziej, świeciło tam słońce,
Marli starcy, rodziły się dzieci.

I tym tylko od innych różni się ta ballada,
Że w tym mieście gdzieś na prerii krańcach....

Echa karabinów przetaczały się nad nową ziemną, był rok 1864, a uchodźcy i zbiegli niewolnicy
chronili się w mistach takie jak to gdzie góry graniczyły z prerią i pustynią, gdzie była ta wytęskniona, a jednak odległa północ. Gdzieś na pograniczu Kalifornii, Newady i Oregonu leżało senne miasteczko Devcreek, a legendy Indian dawały temu miejscu złą sławę, biali jednak nie słuchali... Aż do dziś...

****
Od MG:
- Karty robicie na bazie kart WW'stowych (dostępnych na stronie), gnozę dajecie na 1 nie zajmujecie się darami, patronatami i innymi.
- Oczekuje postaci raczej będących najeźdźcami, czyli nie Indian.
- Do karty powinna być historia postaci, z wyszczególnionym powodem dlaczego postać przybyła do Devcreek, skąd pochodzi, i tym podobnymi.
- nie można brać wad i zalet nadnaturalnych, chyba że się je dobrze wykaże mg.
- W razie problemów można kontaktować się ze mną na PW lub gg: 10746098.

Ostatnio zmieniony przez Marcus dnia Czw 17:01, 08 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

Ja się oczywiście zgłaszam. Postać już znasz.